Udostępnij na:

“Lata pomiędzy dwudziestym a czterdziestym rokiem życia spędzamy na usilnych staraniach, żeby być idealnym, bo bardzo przejmujemy się tym, co inni o nas pomyślą.

Po przekroczeniu czterdziestki,a tym bardziej pięćdziesiątki, czujemy się swobodnie, bo dochodzimy do wniosku, że mamy kompletnie w nosie, co inni o nas myślą.

Ale całkowitą wolność osiągasz, gdy masz sześćdziesiąt, siedemdziesiąt lat, bo wówczas w końcu uświadamiasz sobie wyzwalającą prawdę – i tak nikt nigdy o mnie nie myślał.

Nie myślą. Nie myśleli. Nigdy nie myśleli. Ludzie nie mają czasu zajmować się tym, co robisz lub jak ci idzie, bo są zajęci swoimi dramatami.

Idź zatem i stań się, kimkolwiek chcesz. Rób, cokolwiek chcesz zrobić. Wybierz zajęcie, które cię fascynuje i daje chęć do życia.

Twórz, cokolwiek zechcesz tworzyć – i nie przejmuj się, jeśli będzie to dalekie od ideału, bo całkiem prawdopodobne, że nikt tego nie zauważy. I to jest fantastyczne!”

Elizabeth Gilbert “Wielka magia”


Udostępnij na: